Na taki deser możemy więc pozwolić sobie z czystym sumieniem. Na zdrowie!
Carrot spice latte czyli deser kawowo-marchewkowy w wersji light- zdrowa słodycz na piknik i jesienne spacery
·
150 g marchewek Marwitki (firmy Marwit) (1 opakowanie)
·
300 ml mleczka kokosowego (200 ml do gotowania, 100 ml jako dodatek na wierzch napoju)
· 200 ml mleka ryżowego z migdałami/ lub jeśli pijecie krowiego
·
2 espresso - 140 ml
· ok. 2- 3 łyżki miodu/ lub ostatecznie ksylitolu lub brązowego cukru
· łyżeczka przyprawy do piernika
·
2-4 kostki gorzkiej czekolady/' lub jeśli wolicie bardziej słodki deser- mlecznej
Marchewki zalewamy 200 ml mleczka
kokosowego i mlekiem - gotujemy na małym ogniu do miękkości. Kiedy będą
gotowe, całość dokładnie blendujemy. Dolewamy espresso, dodajemy miód do smaku oraz przyprawę do piernika. Całość dokładnie blendujemy spieniając napój i zagotowujemy. Napój przelewamy
do termosu (to w wersji piknikowej, w wersji spacerowej od razu komponujemy w
kubkach termicznych). Na dnie szklanek/ kubeczków układamy po 1-2 kostki gorzkiej
czekolady na porcję. Zalewamy ją gorącym napojem. Górę zwieńczamy porcją mleczka kokosowego i
odrobiną przyprawy do piernika.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by tak
przygotowaną kawę zabrać w termosie do
pracy na lunch. Jest sycąca, pobudzająca i zdrowa. Polecam!
Cudownie aromatyczny napój, podoba mi się ogromnie :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny i sycący :)
Usuńten deser musi być bardzo pyszny :)
OdpowiedzUsuńPowiem (nie)skromnie ;) że taki właśnie jest.
Usuń