Zapraszam na klasyczne danie w nowoczesnej odsłonie - pierogi w wersji bezglutenowej i o niskim indeksie glikemicznym. Ciasto na mące z ciecierzycy jest nieco bardziej wymagające jeśli chodzi o lepienie, ale jest to jedno z lepszych ciast na pierogi, jeśli chodzi o kategorię ciasta bez mąki pszennej. Smakują rewelacyjnie, w szczególności z sosem pesto przygotowanym w polskim wydaniu - na bazie oleju rzepakowego i natki pietruszki. Dla osób, które nie stosują tak bardzo rygorystycznie diety niskoindeksowej polecam podać pierożki z zupą z brukwi. Brukiew to obok dyni hokkaido moje najukochańsze warzywo, a w zupie jest rewelacyjna.
Przepis bierze udział w konkursie #OlejKonwenanse z Olejem Wielkopolskim. A jeśli chcecie poszukać więcej przepisów z #OlejWielkopolski zajrzyjcie na stronę www.olejkonwenanse.pl . ;)
Pierogi o niskim indeksie glikemicznym z mięsem i kiszoną kapustą z jesienną zupą/
Ciasto pierogowe na mące z ciecierzycy
Farsz:
- wywar warzywny lub mięsny
- 2 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- sól
- pieprz
- 1 kg kapusty kiszonej
-
2 duże cebule
- olej rzepakowy Wielkopolski do smażenia
- 2 łyżki majonezu domowego bez cukru

Wywar zagotowujemy, dodajemy liście laurowe i ziele angielskie.
Do gotującego się wywaru wkładamy kawałek karkówki wieprzowej doprawionej z
każdej strony solą i pieprzem. Gotujemy pod przykryciem na niedużym ogniu do
miękkości - ok. 1 godzinę. Mięso
wyjmujemy i studzimy.
Na patelni na odrobinie oleju smażymy posiekaną kapustę
kiszoną. Powinna się ładnie podsmażyć na złoty kolor. Przekładamy do miski.
Cebulę drobno siekamy i smażymy na oleju na złoty kolor. Dodajemy do kapusty.
Ugotowane, wystudzone mięso drobno siekamy na kawałeczki i dodajemy do warzyw. Dokładnie
mieszamy. Dodajemy majonez, doprawiamy
solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszamy.
Ciasto:
- 500 g mąki z ciecierzycy + do podsypywania w trakcie wyrabiania i wałkowania
- 2 średnie jaja
- 3/4 - 1 łyżeczki soli
Mąkę mieszamy z solą, zaparzamy wrzątkiem. Kiedy mąka z wodą
utworzą kluski, dodajemy roztrzepane jajka- całość zagarniamy nożem, a
następnie dłonią wyrabiamy jednolite elastyczne ciasto - w razie potrzeby
podsypując mąką. Ciasto odstawiamy na 30-50 minut, przykryte miską. Po tym
czasie dość cienko wałkujemy, wykrawamy krążki, na każdy krążek nakładamy
łyżeczkę farszu i zlepiamy pierożki. Gotujemy w osolonej wodzie ok. 1 -2 minuty
od wypłynięcia. Podajemy z pesto pietruszkowym - przepis poniżej oraz dla osób nie przestrzegających tak bardzo diety niskoindeksowej z zupą z brukwi - przepis poniżej. Brukiew jest bardzo zdrowa, surowa ma niski indeks glikemiczny, ale po obróbce termicznej niestety dość wysoki (co nie oznacza, że przestaje być zdrowa ;) ) .
Na pesto
- duży pęczek natki pietruszki
- duży pęczek bazylii
- 2 ząbki czosnku
- kilka sztuk suszonych pomidorów z oleju
- orzeszki ziemne prażone - tyle, ile lubimy - jeśli pesto ma być gęstsze (jak pasta) więcej, jeśli rzadsze (jak sos) mniej
- łyżka octu balsamicznego
- olej rzepakowy wielkopolski - ilość zależy od konsystencji, jaką chcemy uzyskać
- sól
Wszystkie składniki blendujemy dość drobno stopniowo dolewając olej do uzyskania pożądanej konsystencji - do pierogów polecam przygotować dość rzadkie pesto (a więc z nieco większą ilością oleju).
Na zupę:
Na zupę:
- 1,5 kg brukwi - 1 duża sztuka
- 1 duża cebula
- 1 średni mączysty ziemniak
- wywar warzywny
- 1,5 szklanki śmietany kremówki
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki papryki ostrej
- gałka muszkatołowo - 2 duże szczypty
- pół łyżeczki imbiru
- pieprz
- sól
- olej rzepakowy Wielkopolski

Warzywa obieramy i kroimy w średnią kostkę. W garnku o szerokim dnie podsmażamy na oleju rzepakowym drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy ziemniaki i brukiew i podsmażamy na dużym ogniu razem z 2 łyżeczkami papryki słodkiej i 1/2 łyżeczki papryki ostrej. Kiedy warzywa lekko sie podsmażą, zalewamy wywarem warzywnym - na początku tylko tyle, żeby przykrył warzywa. Gotujemy pod przykryciem do miękkości. Następnie blendujemy na gładki krem. Zaprawiamy śmietanką zahartowaną odrobią zupy i doprawiamy do smaku solą, pieprzem, imbirem i gałką muszkatołową.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz