Nadwiślańskie sajgonki wiśniowe w chrupiącej obwarzankowej panierce z jogurtowym sosem miodowo-cytrynowym i konfiturą krakowską obwarzankowo-wiśniową.
Składniki:
·
9 płatów papieru ryżowego
·
1 kg wydrylowanej wiśni nadwiślańskiej + 27
wydrylowanych sztuk
·
5 łyżek podkarpackiego miodu spadziowego
·
kieliszek dwójniaku
·
3 łyżki mielonego siemienia lnianego
·
łyżeczka cukru waniliowego
·
ekstrakt waniliowy - łyżka
·
2 obwarzanki krakowski- na bułkę tartą + 1 łyżka
brązowego cukru
·
olej rzepakowy do smażenia
·
garść pistacji solonych
·
łyżeczka mielonej trawy cytrynowej
·
200 g gęstego jogurtu naturalnego+ łyżka
podkarpackiego miodu spadziowego+ pół łyżeczki mielonej trawy cytrynowej
Jogurt ucieramy z miodem i trawą cytrynową.
Jogurtowo-miodowo-cytrynowy sos schładzamy w lodówce.
Z 2 obwarzanków przygotowujemy bułkę tartą,
dodajemy do niej czubatą łyżkę brązowego cukru.
Wydrylowaną wiśnię nadwiślańską dzielimy na
pół. Jedną połówkę przekładamy do garnka, dodajemy 3 łyżki podkarpackiego miodu
spadziowego, kieliszek dwójniaku i zagotowujemy. Kiedy masa zacznie się gotować
dodajemy 3 łyżki siemienia lnianego, cukier waniliowy oraz ekstrakt z wanilii-
masę chwilę gotujemy na małym ogniu. Kiedy masa zgęstnieje, dodajemy
przesiekane pistacje, dokładnie mieszamy i odstawiamy do wystudzenia.
Pozostałe odłożone wiśnie przekładamy do
garnka, dodajemy 2 łyżki podkarpackiego miodu spadziowego i zagotowujemy. Kiedy
wiśnie się zagotują, dodajemy 2 łyżki obwarzankowej bułki tartej z brązowym
cukrem oraz łyżeczkę mielonej trawy cytrynowej.
Dokładnie mieszamy, aż powstanie nam konfitura wiśniowa.
Składamy sajgonki- każdy płat papieru
ryżowego maczamy na sekundę w wodzie, następnie przekładamy na deseczkę. Wzdłuż
dłuższego boku wykładamy dużą łyżkę
wiśniowego farszu na bazie siemienia lnianego. Na nadzieniu układamy po 3 wydrylowane wiśnie. Boki zawijamy do środka i
rolujemy sajgonkę. W taki sam sposób musimy przygotować pozostałe 8 sajgonek.
Póki jeszcze papier ryżowy jest wilgotny panierujemy je w obwarzankowej bułce
tartej z brązowym cukrem. Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy i smażymy
partiami sajgonki- na raz maksymalnie 4 sztuki, aby nie obniżać temperatury
oleju. Smażymy je z każdej strony, aż będą chrupiące. Przekładamy na ręcznik
papierowy i usuwamy nadmiar tłuszczu. Podajemy z jogurtowym sosem
miodowo-cytrynowym oraz wiśniowo-obwarzankową konfiturą z cytrynową nutą.
Smacznego!
Dzień dobry! Powinnaś zostać szefową kuchni restauracji, najlepiej w moim rodzinnym mieście. Dla mnie to za wysokie kulinarne progi, ale pomyslę o wersji uproszczonej. Gratuluję i pozdrawiam! MałgoŚ
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i również pozdrawiam :)
Usuń