Rogaliki półfrancuskie na białym maku i białej kaszy gryczanej to doskonała alternatywa dla rogali Świętomarcińskich. Po pierwsze są dużo łatwiejsze do przygotowania, po drugie dużo szybsze, a po trzecie, dzięki dodatkowi kaszy gryczanej ciut zdrowsze. Moim domownikom i gościom bardzo przypadły do gustu. Nikt nawet nie podejrzewał, że jednym ze składników farszu jest kasza gryczana :) . To jak- zrobicie na 11 listopada? Zachęcam :))))
Rogale półfrancuskie z makiem i kaszą gryczaną - szybkie i smaczne
Składniki na ciasto- ok. 32 duże rogale:
Nadzienie makowe:
- 250 g białego maku + szklanka mleka
- 100 g białej kaszy gryczanej +1 szklanka mleka - do gotującego się mleka wrzucamy kaszę i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, aż kasza wchłonie całe mleko
- 200 g orzechów włoskich
- 2 łyżki miodu
- szklanka cukru pudru
- łyżka pasty waniliowej
- 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany/ jogurtu
- 2 jajka
Dodatkowo:
- jajko
- sok z cytryny
- cukier puder
- łyżeczka kakao
Farsz:
Biały mak wsypujemy do gotującego
się mleka i gotujemy kilka minut, aż mak wchłonie cały płyn. Następnie mielimy
trzykrotnie. Do zmielonego maku dodajemy ugotowaną w mleku i zblendowaną kaszę
gryczaną białą (gdyby ciężko się blendowała możemy już teraz do kaszy dodać śmietanę) oraz 100 g zmielonych orzechów włoskich. Dodajemy cukier puder,
miód, jajka i ekstrakt waniliowy oraz śmietanę (jeśli nie daliśmy jej do blendowania kaszy) i dokładnie mieszamy. Na samym
końcu dodajemy pozostałe posiekane orzechy włoskie.
Ciasto:
Masło ucieramy z serkiem. Cały czas miksując dodajemy porcjami mąkę. Kiedy
masa zgęstnieje przekładamy na blat i wyrabiamy ręcznie jednolite ciasto.
Chłodzimy w lodówce co najmniej 1 godzinę, a najlepiej przez całą noc. Ciasto dzielimy na 8 części, każdą
wałkujemy na kształt koła, wykrawamy 4 trójkąty. Jeśli chcemy mniejsze
rogaliki, w tym momencie możemy placek podzielić nie na 4, a na 8 części. Przy
krótszym boku układamy farsz. Zwijamy rogaliki.
Układamy na blasze
wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy rozbełtanym jajkiem. Duże rogale pieczemy
ok. 25-30 minut w temp. 190 stopni, małe rogaliki nieco krócej- ok. 20 minut Jeszcze ciepłe obficie lukrujemy
(sok z cytryny + cukier puder ile zabierze, do części lukru dodajemy kakao - kakaowym lukrem dekorujemy końcówki rogali). Smacznego!
Dla osób, którzy lubią posiedzieć w kuchni troszkę dłużej i nie boją się wyzwań, polecam bardziej zbliżone do tradycyjnych rogalików świętomarcińskich rogale francusko-drożdżowe z białym makiem i żurawiną.
ciekawy przepis, co roku robię rogale na 11 listopada ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe to nadzienie...
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco, wygląda bardzo smakowicie ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepis na ciasto z pewnością wypróbuję.
Co to jest za serek ten śmietankowa waniliowy? Mam zamiar spróbować zrobić rogaliki
OdpowiedzUsuńCo to jest za serek ten śmietankowa waniliowy? Mam zamiar spróbować zrobić rogaliki
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam użyłam serek waniliowy firmy Delfiko. :) https://dodomku.pl/Delfiko_serek_smietankowy_o_smaku_waniliowym._na_serniki._nalesniki_i_inne_smakolyki/29029.html
Usuń