Pączki z makowym farszem to połączenie dwóch klasycznych i moich ulubionych smaków - smażonego ciasta drożdżowego, lekkiego, puszystego i jednocześnie wilgotnego z makowcem ukrytym w nieco nietypowym jak na pączki nadzieniu. Pączki przygotowane na bazie kremówki są niezwykle delikatne i leciutkie. Polecam - warto wypróbować je w okresie karnawału. A może skusicie się na nie w Tłusty Czwartek? ;)
Pączki na kremówce z makiem
Składniki (na ok. 50 pączków):
- 2 kg przesianej mąki pszennej + ok 1 szklanki do podsypywania w trakcie wyrabiania
- 16 żółtek
- 200 g drożdży
- 2 szklanki mleka
- 500 ml śmietanki kremówki 36%
- szczypta soli
- 2,5 szklanki cukru
- 335 g roztopionego masła
- 5 łyżek spirytusu
- skórka z 2 pomarańczy
- olej rzepakowy do smażenia ok. 4 l
- farsz makowy*
- powidła śliwkowe/ marmolada truskawkowa - nadzienie musi być twarde
- sok z 2 cytryn + cukier puder ile zabierze - na lukier
Składniki muszą być w temp. pokojowej. Robimy zaczyn- mleko i śmietankę łączymy
i lekko podgrzewamy. Do rozkruszonych drożdży dodajemy 5 łyżek cukru, zalewamy
ciepłym mlekiem ze śmietanką, dodajemy 8 łyżek mąki. Mieszamy, aby nie było
grudek. Odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce na około 20 minut, aż
zaczyn wyrośnie. W dużej misce mieszamy resztę mąki, sól, cukier, dodajemy
rozczyn, żółtka, masło, spirytus, skórkę z pomarańczy/cytryn. Całość dobrze
wyrabiamy w razie potrzeby dodając ok. szklanki mąki - ciasto powinno być dość
luźne i elastyczne. Kiedy ciasto
odchodzi już od dłoni, przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce i
czekamy, aż wyrośnie.
Po tym czasie z ciasta formujemy małe pączki nadziewając
ulubionym nadzieniem - u mnie z farszem makowym i powidłami. Pączki ponownie
odstawiamy do wyrośnięcia. Smażymy w garnku na głębokim oleju- ja używam
rzepakowego. Ważne aby temperatura oleju nie była ani za niska, ani za
wysoka. Po wrzuceniu na rozgrzany tłuszcz partii pączków (max. 4 sztuki, aby
temperatura oleju nie spadła), przykrywamy garnek pokrywką. Kiedy ładnie się
zarumienią (na średnim ogniu ok. 5 minut z jednej strony), obracamy na drugą
stronę i smażymy już bez przykrycia (kolejne 5 minut). Dzięki temu
pączki nie będą zbyt tłuste i uzyskamy ładną jasną obwódkę dookoła pączków.
Wykładamy na ręcznik papierowy. Lukrujemy (sok z cytryny i tyle cukru pudru ile
zabierze). Na wierzchu możemy posypać podprażonymi orzechami włoskimi lub
kandyzowaną skórką pomarańczową.
*Masa makowa:
- 250 g maku niebieskiego
- 1 szklanka mleka
- 25 g masła
- 5 łyżek miodu
- 5 łyżek cukru waniliowego
- 60 g maślanych ciasteczek drobno pokruszonych
- łyżeczka mąki pszennej
- łyżka pasty waniliowej
- 50 g suszonej żurawiny
- 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 50 g orzechów włoskich
- 3 białka
Masa makowa- mak zalewamy gorącym mlekiem, gotujemy na małym ogniu ok. 10 minut, aż cały płyn zostanie wchłonięty. Mielimy 3 razy w maszynce o drobnych oczkach. Masło, cukier i miód topimy na małym ogniu, dodajemy posiekane orzechy, żurawinę i skórkę pomarańczową. Dodajemy mak, ciasteczka, mąkę oraz pastę waniliową. Gotujemy na małym ogniu ok. 5 minut. Do wystudzonej masy dodajemy ubite na sztywno białka i delikatnie mieszamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz