Napoleonka wytrawna
Składniki
·
500
g mąki pszennej
·
8
g soli
·
150
g miękkiego masła
·
220
g zimnej wody
·
Do
środka - 250 g zimnego masła
W
dużej misce mieszamy mąkę z solą, robimy kopczyk, dołek i wylewamy do
niego wodę. Zarabiamy nożem, dodajemy masło w kawałkach i szybko wyrabiamy
ciasto - jedynie do połączenia składników. Z ciasta formujemy kulę, nacinamy na
krzyż na górze, owijamy w folię i wstawiamy do zamrażalnika na 10 minut, a
potem do lodówki na 30 minut.
W
między czasie zimne masło przekładamy pomiędzy 2 kawałki papieru do pieczenia
lub foli. Rozbijamy je wałkiem na kształt prostokąta. Z lodówki wyjmujemy
ciasto, wykładamy na blat (najlepiej zimny marmurowy) podsypany mąką i
wałkujemy na prostokąt 1 raz dłuższy od kawałka masła i o takiej samej
szerokości co masło. Układamy masło i zaklejamy w cieście. Zaczynamy wałkować -
za jednym razem 2 tury:
-
jedna tura prosta - tzw. złożenie na 3
-
jedna tura podwójna - tzn. na 3 i pół. (patrz - link)
Przy
każdej nowej turze obracamy ciasto tak, aby złożenie zawsze było z boku. Ciasto
wstawiamy do zamrażalki na 10 minut, potem do lodówki na 20 minut i powtarzamy
wałkowanie - 2 rundy tzn. jedna prosta i jedna podwójna. Znowu do
zamrażali na 10 minut i do lodówki na 20 minut. Ciasto jest już gotowe do
użycia. Powinno nam wyjść ok. 1115 g gotowego ciasta. Dzielimy go na 3 części.
Wykorzystamy
jedną część. Wałkujemy ją na
wielkość mniej więcej wielkości blaszki piekarnikowej. Układamy na blaszkach
wyłożonych papierem do pieczenia. Wierzch nakłuwamy widelcem, lekko oprószamy
mąką i przykrywamy papierem do pieczenia. Na górze układamy dużą blaszkę do
pieczenia ciasta, w razie gdyby była za lekko dokładamy jakieś lekkie
obciążenie, np. drugą blaszką. Wstawiamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika
na ok. 15 minut, po tym czasie zdejmujemy obciążenie i papier i dopiekamy na
złoty kolor ok. 15 minut. Ciasto studzimy na kratce.
Porcjujemy
na równe kwadraty lub prostokąty - w sumie 6 kawałków. Na jedno ciastko
wykorzystamy dwa kawałki, czyli w sumie uzyskamy 3 gotowe ciastka. Na dolny
kawałek ciasta wykładamy dużą porcję farszu i przykrywamy górnym. Wierzch
dekorujemy słodką papryką.
Farsz: (wychodzi więcej niż na 3 ciastka)
- 1 kalafior
- 4 młode duże marchewki
- 250 g serka twarogowego typu włoskiego
- 6 suszonych pomidorów
- 2 ogórki małosolne
- łyżka śmietany 18%
- 100 g fety w kostkach
- łyżeczka octu jabłkowego
- gałka muszkatołowa
- sól
- pieprz
- olej rzepakowy
- imbir
Kalafior
porcjujemy na małe różyczki, marchewkę w słupki, przekładamy na blachę,
skrapiamy olejem, doprawiamy solą i pieczemy w temp. 200 stopni do miękkości.
Wystudzone
warzywa drobno kroimy. Dodajemy do nich rozkruszony twaróg, pokrojone w drobną
kostkę pomidory suszone oraz ogórki małosolne, kwaśną gęstą śmietanę, fetę w
kostkach. Doprawiamy solą, pieprzem, gałką, imbirem oraz octem jabłkowym.
Dokładnie mieszamy do połączenia składników.
Coś czuję, że taka wersja napoleonki nawet bardziej by mi smakowała niż słodka :D Bardzo fajne nadzienie z tym kalafiorem :)
OdpowiedzUsuńPrzepis dla mnie, jak znalazł :-)
OdpowiedzUsuńWytrawna kanapka, o tak!
OdpowiedzUsuń