Za dwa tygodnie Halloween i chociaż sama tego święta ;) nie obchodzę, mój ponad trzyletni siostrzeniec ma niezłą frajdę z całej otoczki związanej z tą zabawą. Dla niego upiekłam więc ciasto z dekoracją mocno halloweenową :) i w dodatku na bazie składnika bardzo mocno kojarzonego z Halloween - mam na myśli oczywiście dynię. Do wypieków używam tylko dyni Hokkaido (zresztą tylko tej dyni używam do wszelkich dań z dynią, czasami sięgam po dynię piżmową lub makaronową, ale dynia Hokkaido nie ma sobie równych ;) ) i taką też Wam polecam. Krem tym razem w wersji kokosowej. Zapraszam jesiennie i Halloweenowo :))))
Ciasto dyniowe z kokosowym kremem - dekoracja Halloween
Składniki:- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki puree z dyni Hokkaido *+ 1 łyżka
- 100 g miękkiego masła
- 2 jaja
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- łyżeczka cynamonu
Miękkie masło ucieramy z cukrem, stopniowo dodajemy
puree z dyni, jajka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, cynamonem i solą. Masę przekładamy do formy wysmarowanej
masłem i wysypanej mąką (tortownica o średnicy 24 cm). Pieczemy ok. 45 minut,
temp. 180 stopni - do tzw. suchego patyczka. Ciasto studzimy. Odcinamy górną
wybrzuszoną warstwę.
Budyń kokosowy:
- 4 żółtka
- 110 g drobnego cukru
- 25 g mąki pszennej
- 25 g mąki ziemniaczanej
- puszka (400 ml) mleczka koksowego

W połowie szklanki mleczka kokosowego rozprowadzamy żółtka i
mąki. Pozostałe mleczko zagotowujemy z cukrem. Zdejmujemy z ognia i dodajemy do
niego mieszankę z żółtkami. Dokładnie mieszamy i ustawiamy na średnim ogniu.
Gotujemy cały czas mieszając do uzyskania gęstego budyniu. Przekładamy do
miski, przykrywamy folią spożywczą tak, by ta dotykała powierzchni budyniu i
odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Mascarpone (schłodzone) miksujemy
dodając po łyżce zimnego budyniu. Krem wstawiamy do lodówki do stężenia.
Następnie wykładamy równomiernie na wystudzone ciasto, wygładzamy. Na wierzchu
robimy dekorację np. na Halloween (pokruszone ciemne ciasteczka, żelki
dżdżownice, duszki, dynie i czapki czarownic) ;) Smacznego.
*Jak zrobić puree z dyni?
Dynię - najlepiej Hokkaido - porcjujemy na małe kawałki. Dyni Hokkaido nie musimy obierać - ma jadalną skórkę, usuwamy tylko pestki. Kawałki dyni układamy na blasze piekarnikowej, skrapiamy olejem i delikatnie solimy. Pieczemy do miękkości w piekarniku nagrzanym do 200 stopni - w zależności od wielkości kawałków 25- 30 -40 minut. Wystudzoną dynię blendujemy razem ze skórką (puree będzie miało intensywniejszy kolor) na gładki krem. Puree z dyni możemy mrozić. Stanowi doskonałą bazę do wszelkiego rodzaju ciast, zup, klusek czy placków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz