Upały dały się nam ostatnio we znaki. Ale zamiast narzekać, warto było wykorzystać to nasze polskie słoneczko do czegoś bardzo pożytecznego. Ja tak zrobiłam, a efekt prezentuję poniżej. Wysokie temperatury, niebo bez jednej chmurki i oto w słoiczkach wylądowały pyszne pomidory suszone na słońcu. Rarytas. Aromat nie do opisania. Te sklepowe pozostają daaaaleko w tyle. Polecam!
Pomidory suszone na słońcu
Składniki:
·
2-3 kg pomidorów- najlepsze o małej zawartości
wody, mięsiste
·
3/4 łyżeczki soli
·
łyżeczka suszonego oregano
·
łyżeczka suszonej bazylii
·
olej rzepakowy lub oliwa
Pomidory przecinamy na ćwiartki i
pozbawiamy gniazd nasiennych. Układamy na blasze wyłożonej folią aluminiową
świecącą stroną do góry. Pomidory
układamy ciasno, podczas suszenia znacznie się skurczą, posypujemy delikatnie
solą. Przykrywamy je kratką, a na kratce układamy pojedynczą warstwę gazy- będzie
stanowiła doskonałą ochronę przed wszelkiego rodzaju robakami.
Tak przygotowaną blachę wynosimy na dwór w
nasłonecznione miejsce. Pomidory suszymy na słońcu ok. 5-6 dni, pamiętając by
cały czas padały na nie promienie słoneczne i by chować je na noc do domu w
suchym miejscu. Kiedy pomidory się ususzą, przekładamy je do słoiczków- z
podanej proporcji wyjdą 2 słoiczki o pojemności ok. 200 ml. Zalewamy olejem
rzepakowym lub oliwą- tłuszcz musi dokładnie pokryć pomidory. Do każdego
słoiczka dodajemy ok. 1/3 łyżeczki soli, pół łyżeczki oregano i bazylii
podgrzanych uprzednio na suchej patelni. Słoiczki szczelnie zamykamy. Po 2- 3
dniach możemy zajadać pyszne domowe pomidory suszona na słońcu. Smak
niepowtarzalny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz