Kopytka o pięknej barwie i idealnej konsystencji. Bez grama ziemniaków, za to na pysznej, dietetycznej i zdrowej dyni. Z sosem na bazie mojego ulubionego miodu- malinowego i masła. Idealny obiad na słodko. Moje smaki jesieni. Może będą również i Twoje?
Kopytka dyniowe w maślano-miodowym sosie malinowym ze świeżymi malinami
Składniki:
·
500 g upieczonej dyni hokkaido- ze skórką
·
2 szklanki mąki pszennej
·
jajko
·
szczypta soli
·
szczypta gałki muszkatołowej
·
szczypta cynamonu
Sos:
·
150 g masła
·
2 łyżki miodu malinowego
·
maliny
Dynię blendujemy na gładką masę. Dodajemy mąkę, przyprawy i jajko i
zagniatamy na gładką masę- ciasto nie powinno lepić się do dłoni. Ciasto
dzielimy na mniejsze części, z każdej formujemy wałeczek, z którego wycinamy
zgrabne romby. Pośrodku każdego kciukiem robimy zagłębienie. Kluseczki gotujemy
w osolonej wodzie- ok. 2 minuty od momentu wypłynięcia. Podajemy polane sosem
maślano-miodowym (masło topimy z miodem malinowym do uzyskania jednolitego
sosu) ze świeżymi malinami. Smacznego!
Pyszności ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszne i kolorowe danie.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny i zapraszam do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńz samej dyni jeszcze nie jadłam, muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuń