Nowy tydzień zaczynamy z dobrą energią. A jak dobra energia to zdrowe i pyszne jedzenie. Wiosenne gofry w pięknej zielonej barwie- na bazie zdrowego szpinaku i oleju rzepakowego to strzał w dziesiątkę.
Olej rzepakowy, którego użyłam do ciasta na gofry, jest naturalnym źródłem steroli roślinnych oraz witaminy E i dlatego staram się go dodawać do przygotowywanych posiłków - również tych na słodko. Idealnie sprawdza się w ciastach z dodatkiem warzyw, których jestem ogromną fanką. Dzięki takim deserom z łatwością możemy przemycić naszym dzieciom niezbędne w zbilansowanej diecie warzywa i witaminy. Dzisiejsze gofry są tego doskonałym przykładem:
Olej rzepakowy, którego użyłam do ciasta na gofry, jest naturalnym źródłem steroli roślinnych oraz witaminy E i dlatego staram się go dodawać do przygotowywanych posiłków - również tych na słodko. Idealnie sprawdza się w ciastach z dodatkiem warzyw, których jestem ogromną fanką. Dzięki takim deserom z łatwością możemy przemycić naszym dzieciom niezbędne w zbilansowanej diecie warzywa i witaminy. Dzisiejsze gofry są tego doskonałym przykładem:
- z dodatkiem pełnoziarnistej mąki ryżowej, której to właśnie gofry zawdzięczają swoją chrupkość;
- bez mleka (co jest ważne dla osób na nie uczulone) - za to na mleczku kokosowym;
- bez cukru, w zastępstwie którego pojawia się jego zdrowa alternatywa-miód;
- aromatyzowane cytrynową skórką.
Ps. Jeśli boicie się dodatku szpinaku, to od razu rozwiewam Wasze obawy- w gotowych gofrach go nie czuć, daje jedynie piękny, intensywnie zielony kolor, no i oczywiście witaminy ;) .
Zdrowe gofry szpinakowe na oleju rzepakowym z konfiturą rabarbarowo-jabłkowo-bananową
Składniki (16 gofrów- trójkątów takich jak na zdjęciu) :
- 1 jajko
- 1 kopiasta szklanka mąki pszennej
- 1 kopiasta szklanka mąki ryżowej pełnoziarnistej
- szczypta soli
- 450 g młodego świeżego szpinaku blanszowanego (waga po zblanszowaniu) lub poza sezonem mrożonego (należy rozmrozić i odcisnąć z nadmiaru wody)
- pół szklanki oleju rzepakowego + trochę do smarowania gofrownicy
- pół szklanki miodu spadziowego
- 1 szklanka mleczka kokosowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka otarta z 1 cytryny
Łączymy
suche składniki- mąki, sól, proszek do pieczenia i skórkę z cytryny. W
oddzielnej misce łączymy jajko, mleczko kokosowe, olej, szpinak, miód. Wszystko dokładnie blendujemy. Rozgrzaną gofrownicę smarujemy odrobiną oleju rzepakowego,
wykładamy po chochelce ciasta i pieczemy gofry- w zależności od rodzaju gofrownicy
dostosowujemy czas pieczenia. Gofry powinny być z wierzchu rumiane i chrupiące,
w środku puszyste. Podajemy z domową konfiturą rabarbarowo-jabłkowo-bananową.
Smacznego!
Konfitura rabarbarowo-jabłkowo-bananowa
- 1 kg rabarbaru
- 2 średnie banany (ok.350 g)
- 1 kg jabłek
- 3/4 szklanki cukru
Rabarbar obieramy i kroimy w drobną kostkę. Obrane jabłka i
banany również kroimy w kostkę. Pokrojone owoce przekładamy do dużego garnka,
dodajemy cukier i gotujemy na małym ogniu od czasu do czasu mieszając do
momentu, aż owoce się "rozpadną" i odparuje nadmiar soku- na małym
ogniu nawet do 2 godzin. Gorącą
masę
przekładamy do słoiczków. Dokładnie zakręcamy i ustawiamy do góry dnem.
Pozostawiamy w takiej pozycji do wystygnięcia.
Dla mnie to zupełna nowość. Jak żyję to takich gofrów nie jadłam. Ale szpinak już mi nie straszny, posmakował mi, więc czemu by nie spróbować. Gofry zawsze smakują :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń