Eklerki, które wyglądają jak z najlepszej cukierni, a smakują jak lato w pigułce. Porzeczkowy krem jest delikatny i aksamitny dzięki serkowi mascarpone. Sztuka zrobienia smacznych i ładnie wyglądających (czytaj - trzymających nadany im kształt) eklerek polega na dodaniu do ciasta odpowiedniej ilości jajek. Z tego też powodu jajka dodajemy porcjami i cały czas bacznie obserwujemy ciasto. Nie może być zbyt rzadkie, bo eklerki rozleją się w piekarniku i z ładnych prążek nadanych im końcówką cukierniczą nic nie zostanie. Pamiętajcie również, że podczas pieczenia ciasta nie otwieramy drzwiczek piekarnika. Obserwujemy przez szybkę i w zależności od stopnia zrumienienia ciastek sterujemy mocą piekarnika. Udane eklerki powinny być chrupiące i wysuszone w środku. ;)
Eklerki z kremem porzeczkowo-śmietankowym
ciasto (ok. 12 eklerów)- 1/2 szklanki wody
- 40 g masła
- 1/2 szklanki mąki
- 1/4 łyżeczki soli
- ok. 1,5 jajka - 2 jajka należy lekko roztrzepać i dodawać stopniowo do ciasta, część z drugiego jajka zostanie niewykorzystana
W rondelku gotujemy wodę z masłem i solą.
Na gotujący się płyn wsypujemy mąkę i cały czas mieszamy do momentu uzyskania
szklistego i jednolitego ciasta. Ciasto studzimy. Do wystudzonego ciasta
dodajemy nieduże porcje jajka - kiedy wmieszamy w ciasto jedną część dopiero
dodajemy kolejną. Ciasto powinno być gęste i nie może spływać z łyżeczki
(jeśli ciasto będzie zbyt płynne to eklerki wyjdą płaskie, jeśli ciasto będzie
zbyt gęste wówczas eklerki nie urosną i mogą się nierówno upiec). Masę przekładamy do rękawa cukierniczego z
końcówką 4B i wyciskamy eklerki o długości ok. 10-12 cm (blacha wyłożona
papierem do pieczenia). Między eklerkami zachowujemy dość duże odstępy. Eklerki
pieczemy ok. 20 minut temp. 205 stopni (wstawiamy do rozgrzanego
piekarnika), następnie zmniejszamy temp. do 180 stopni i pieczemy jeszcze 10
minut. Studzimy na kratce i kroimy na 2 części. Nadziewamy kremem porzeczkowym,
a wierzch dekorujemy cukrem pudrem. Najlepsze od razu, kiedy ptysie leżą
nabierają wilgoci.
- 450 g czarnej porzeczki
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka cukru
- 3 kopiaste łyżki mąki pszennej
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 500 g mascarpone
Owoce
zagotowujemy razem z cukrem i połową mleka, blendujemy. W pozostałym mleku
rozrabiamy mąki. Mieszankę przelewamy do gotujących się owoców. Cały czas
mieszając gotujemy na małym ogniu aż powstanie gęsty budyń. Budyń przecieram
przez gęste sitko, aby pozbyć się pestek. Studzimy. Wystudzony dodajemy
porcjami do mascarpone.
muszę zrobić takie eklerki dla mojej dziewczyny ponieważ je uwielbia!
OdpowiedzUsuńNa pewno będą jej smakowały ;)
UsuńBardzo fajny pomysl, ja z kolei na odwrót - chętnie przyrządze je mojemu facetowi :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zasmakują :)
Usuń