Pączki po brzegi wypełnione jabłkami- bez wyrastania, błyskawiczne
·
700 g mąki pszennej
·
300 g mąki ryżowej
·
35 g świeżych drożdży
·
szklanka cukru
·
230 g roztopionego letniego masła
·
4 żółtka
·
2 jajka
·
200 g śmietany 18%- gęstej i kwaśnej
·
4 łyżki ciepłego mleka
·
2 łyżki spirytusu
·
skórka z cytryny
·
5-6 jabłek- szara reneta + 2 łyżki cukru waniliowego + łyżka bułki tartej+ garść
suszonej żurawiny + cynamon do smaku
· olej rzepakowy do smażenia
· olej rzepakowy do smażenia
·
lukier - sok z jednej cytryny + cukier puder ile
zabierze
·
do dekoracji- uprażone na suchej patelni
posiekane orzechy włoskie, suszona żurawina, kandyzowana skórka pomarańczowa
Zaczyn- pokruszone drożdże rozrabiamy w
ciepłym mleku z 4 łyżkami cukru. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok.15 minut.
Jabłka ścieramy na tarce o dużych oczkach, lekko
odciskamy z nadmiaru soku. Łączymy z cukrem waniliowym, bułką tartą i
posiekaną żurawiną. Możemy doprawić cynamonem.
Mąkę łączymy z masłem, dodajemy zaczyn,
spirytus, pozostały cukier, śmietanę, żółtka,
jaja, skórkę cytrynową i wyrabiamy gładkie
ciasto. Ciasto dzielimy na 2 równe części. Cienko wałkujemy. Na jednym płacie ciasta rozkładamy
jabłka - w kupki, na każdy pączek po czubatej łyżeczce farszu. Przykrywamy
drugim plackiem. Dociskamy palcami
dookoła jabłkowego farszu tak, by ciasto się dobrze skleiło. Szklanką- lub ringiem- wykrawamy pączki. Smażymy z obu stron na
dobrze rozgrzanym oleju na złoty kolor. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na
ręczniku papierowym. Dekorujemy lukrem, posiekanymi uprażonymi orzechami
włoskimi, suszoną żurawiną i skórka pomarańczową. Smacznego!
Świetne pączki. Dawno nie jadłam takich domowych.
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie. Muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńMuszą pyć pychotka ;-) oj zjadloby się;-).... Czy mąka ryzowa jest konieczna?czy mozna ją zastąpić np kukurydzianą? Lub inną mąką?
OdpowiedzUsuńMąka kukurydziana będzie ok, można też po prostu użyć samej mąki pszennej :) .
UsuńZupełnie wyjątkowe te pączki, zapisuję do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńmega pycha wyglądają :D i jak patrzę na przepis bym zrobiła też chyba :P mam pomysł: jakbyśmy zamiast śmietany dały mleko kokosowe z kartonu - ono jest gęste i lekko kwaśne jak śmietana lub kefir plus trochę tego z puszki, zamiast mleka mleko ryżowe 4 łyżki, usmażyły na oleju kokosowym,zamiast masła olej kokosowy lub smalec, zamiast jajek np siemię lniane lub banany ( pączki bananowe! ) mąka to by była mieszanka ryżowej, jaglanej i kokosowej(albo sama ryżowa) . NO i cukier...hmmm... może zamiast cukru no to trochę ksylitol....bo daktyle mogą zbytnio zmoczyć ciasto....albo już raz przecierpię trochę brązowego nierafinowanego surowego cukru.... czyli składniki byłyby : mąka ryżowa plus jaglanej i kokosowej drożdże szklanka ksyliotlu 230g smalcu lub oleju kokosowego 4 żółtka 2 banany ( siemię lniane rozrobione lub agar agar w ciepłej wodzie,200g śmietany kokosowej ( zmiksowane mleko kokosowe z kartanu i twarda część z puszki) 4 łyżki ciepłego ryżowego mleka 2 łyżki spirytusu ( wyparuje alko no nie? ) skórka z ekocytryny ;) 5-6 jabłek i kilka daktyli i mąka ryżowa ( do środka) cynamon do smaku, olej kokosowy lub smalec do smażenia( najzdrowszy :P ) lukier ( sok z cytryny, ksylitol bądż surowy nierafinowany) i np polać część gorzką czekolada lindt 99% ....przepis opatentowany ! :) mrrrrrrrrrrrr..... słuchaj siostra jest wyzwanie :P :) albo pryjezdzaj robimy razem :) mam pilnuje Artura :P albo rób sama i poproszę o kilka zamrożonych :P w necie znalazłam tylko 'zdrowe pączki pełnoziarniste ( ble:P ) na fruktozie( !) :P' a tutaj proszę dziwne zdrowe dla alergików pączusie, co ty na to ? Da się ???
OdpowiedzUsuń