Tort cytrynowo-orzechowy z czereśniami
Ciasto: x 2
- 250 g jogurtu - u mnie o smaku waniliowo-rabarbarowym
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki zmielonych orzechów włoskich
- 1/2 szklanki cukru
- 8 łyżek oleju
- 2 jajka
- łyżka cukru waniliowego
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
W jednej misce łączymy składniki suche- mąkę, orzechy, cukier, proszek do pieczenia. W drugiej misce łączymy składniki mokre- serek, olej, jajka. Do mokrych składników dodajemy składniki suche i całość dokładnie miksujemy. Ciasto przelewamy do tortownicy (średnica 26 cm) wysmarowanej masłem i obsypanej mąką. Pieczemy ok. 40 minut, temp. 180 stopni termoobieg do tzw. suchego patyczka. Studzimy na kratce. Przekrawamy na pół - najlepiej metodą z nitką.
W ten sam sposób przygotowujemy drugi placek, ale z tego drugiego wykorzystamy tylko jeden placek ciasta.
W ten sam sposób przygotowujemy drugi placek, ale z tego drugiego wykorzystamy tylko jeden placek ciasta.
Cytrynowa masa maślana na bezie włoskiej z czereśniami
·
360
g masła w temp. pokojowej (masło musi być dobrej jakości, 82% tłuszczu)
·
3
łyżki i 12 łyżek drobnego cukru do wypieków
·
1/4
szklanki soku z cytryny
·
1,5
łyżeczki ekstraktu waniliowego
·
300
g czereśni - pozbawionych pestek (waga po usunięciu pestek)
Miękkie
masło ucieramy mikserem na puch, odstawiamy.
Białka
ubijamy na sztywną pianę dodając pod koniec po łyżce cukru (w sumie 3 łyżki). W
między czasie zagotowujemy w rondelku 1/4 szklanki soku z cytryny z 12 łyżkami
cukru. Syrop podgrzewamy do uzyskania 115°C (sprawdzamy termometrem
cukierniczym). Natychmiast zdejmujemy z ognia i dodajemy do ubitych białek. W
momencie dodawania syropu, białka musimy cały czas ubijać na średnich obrotach
miksera, syrop wlewamy cienkim strumieniem jak najbliżej ścianki miski. Kiedy
cały syrop dodamy już do białek, zwiększamy obroty miksera i miksujemy całość
do momentu, aż masa uzyska temp. pokojową- potrwa to ok. 10 - 12 minut.
Powstanie nam gęsta, stabilna i lśniąca cytrynowa beza włoska. Następnie, cały
czas mieszając dodajemy partiami miękkie masło - najlepiej po łyżce. Nie
śpieszmy się z jego dodawanie. Powstanie nam gęsta, a zarazem lekka i
puszysta masa. Na koniec miksowania dodajemy ekstrakt waniliowy. Do
masy dodajemy owoce i delikatnie mieszamy.
Składanie:
1
placek ciasta - połowa masy cytrynowej z owocami - drugi placek ciasta - druga
połowa masy cytrynowej - trzeci placek ciasta
Masa
do dekoracji
Masa maślana
na bezie włoskiej:
- 360 g masła w temp. pokojowej
(masło musi być dobrej jakości, 82% tłuszczu)
- 4 białka z dużych jajek
- 3 łyżki i 10 łyżek drobnego
cukru do wypieków
- 1/4 szklanki wody
- łyżeczka pasty waniliowej lub
1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Miękkie
masło ucieramy mikserem na puch, odstawiamy.
Białka ubijamy na sztywną pianę dodając pod koniec po
łyżce cukru (w sumie 3 łyżki). W między czasie zagotowujemy w rondelku 1/4
szklanki wody z 10 łyżkami cukru. Syrop podgrzewamy do uzyskania 115°C
(sprawdzamy termometrem cukierniczym). Natychmiast zdejmujemy z ognia i
dodajemy do ubitych białek. W momencie dodawania syropu, białka musimy cały
czas ubijać na średnich obrotach miksera, syrop wlewamy cienkim strumieniem jak
najbliżej ścianki miski. Kiedy cały syrop dodamy już do białek, zwiększamy
obroty miksera i miksujemy całość do momentu, aż masa uzyska temp. pokojową-
potrwa to ok. 10 - 12 minut. Powstanie nam gęsta, stabilna i lśniąca beza
włoska. Następnie, cały czas mieszając dodajemy partiami miękkie masło -
najlepiej po łyżce. Nie śpieszmy się z jego dodawanie. Powstanie nam gęsta, a
zarazem lekka i puszysta masa. Na koniec miksowania dodajemy pastę
waniliową.
Do
masy dodajemy odrobinę niebieskiego barwnika i miksujemy. Częścią kremu
pokrywamy wierzch i boki ciasta. Odkładamy 1/3 masy i przekładamy do worka
cukierniczego z okrągłą końcówką. Do pozostałej masy ponownie dodajemy odrobinę
barwnika i ponownie miksujemy. Masę dzielimy na pół i jedną część przekładamy
do drugiego worka cukierniczego. Do ostatniej części znowu dodajemy odrobinę
barwnika i ponownie miksujemy - przekładamy do 3 worka. Masami dekorujemy boki
ciasta - każdy worek cukierniczy wyposażamy w taką samą tylkę - okrągłą. Wzdłuż
boku ciasta wyciskamy 4-5 kulek w różnych odcieniach niebieskiego. Każdą kulkę
masy rozprowadzamy np. gładką końcówką łyżeczki prowadząc łyżkę w prawą stronę
w taki sposób, aby powstała "łezka" czy też "listek".
Czynność powtarzamy do momentu, aż całe boki ciasta zostaną ozdobione. Dekorujemy rant za pomocą tylki M1. Ciasto
podajemy w temp. pokojowej, ale przechowujemy w lodówce.
Przepysznie wygląda, koniecznie muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie http://www.mecooks.com